jezdzicie tez innymi autami ??

Ja jeżdze Seicento wersja Dynamic mamy. Jest to dawna werja sportinga, ale z normalnym zderzakiem z tyłu i bez obrotomierza. Wyposażenie to pół kubełkowe fotele z powiększonym siedziskiem, powiększone zaciski hamulców, świetny zderzak z przeciwgmielnymi, kierownica i lewarek biegów obszyte skórą. Ogólnie świetnie się nim jeździ.
Pobiłem nim rekord przejeżdzając odległość Rzeszów-Kołobrzeg 800km w 8godz jadąc w dzień i rozpędziłem go do prędkości 170km\h oczywiście silnik 1.1 fire.
Ostatnie foto po zmianie opon i felg na letnie Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Teraz ponieważ seryjny tłumik się już kończy namawiam mame aby założyć tłumiczek ULTERA Smile

Który to rok produkcji bo wygląda na wersje po lifcie... szkoda ze obrotka nie ma.. ale fajny sej.. zawsze chciałem takiego sportaśka..

2003r. kupiony w czerwcu tegoż roku, przebieg ok 70kkm Smile

Czyli po FL już Smile

napisałes "Dawna wersja sportinga" i zgłupiałem bo na fotach widać ze FL Smile

no ulterka mu zarzucić Smile

jak nie to kup mamie wydech jak trzeba bedzie zmienic.. Smile

pewnie sie ucieszy i nie odmówi Smile

sc to jest swietne auto!! a szczegolnie te 1.1 (jakies czas temu [czyt. 2-3 lata temu] nie all wyjezdzaly z tym silnikiem). bardzo zrywne auto, dynamiczne, fajnie wchodzi na obroty tylko ze moj dziadek ma zwykle sc wiec hamulce do douuupy! bez kitu,jezdzac tym autem "musialem" sie nauczyc hamowac silnikiem,bo inaczej zle by sie to moglo skonczyc.. Smile

co mi sie tylko nie podoba w modelu mojego dziadka to to,ze ma sztywny pedal gazu.wkurza mnie to.u ojca w nissanie albo u mnie w bobie bardzo miekko chodzi.ale to pewnie wina w sc ze dziadek zadko smiga.pewnie by wystarczylo przesmarowac cos i ogien
reasumujac - sc samochodem roku 2007 Razz

sory sejem tez jezdziłem 0.9 i 1.1 i mojim zdaniem ten samochod niema nic wspolnego z dynamika oprocz tego ze 1.1 potrafił spalic 11l i w serwisie twierdzili ze normalne

samochod jest fajny ale tylko dla kobiet

juz nawet w maluchu sa szerzej rozmieszczone pedały ( w seju nacisakam 2 naraz)
wszystko chodzi strasznie lekko przesadnie lekko

a zawieszenie w 0.9 jest tragiczne niewiem jak w sportingu

niemowiac o tym ze za mna juz nikt nie usiadł by mam 180 wzrostu i fotel odsuniety na max

z drugiej strony jest ładny jak 98% włoskich samochodow i dosc dobrze wykonczony w srodku w porownaniu do japoncow i koreancow

ty no,moze nie jest tak dynamiczny jak auto z silnikiem 1.8 albo 2.0 ale jak na swoje gabaryty trzyma sie extra. 55KM a ciagnie ladnie. i spod swiatel daje ostro rade, przy redukcji biegu na nizszy bardzo ladnie przyspiesza.
11l?? to chyba cos rozlegulowane bylo w silniku. jak ja jezdzilem nim przez dluzszy czas i ostro dawalem po garach to palil mi max 8-8.5l w miescie, przy czestym staniem w korkach.
no to fakt,jest malo miejsca ale taka klasa auta! a w maluchu ktos usiadzie za toba?
fakt,pedaly sa hardcorowo blisko,ale kwestia szybckiego przyzwyczajenia sie i daje rade.
nie zapominajmy ze jest to auto MALE i (relatywnie) TANIE wiec nie spodziewajmy sie luxusow!
ale dobra,bo juz sie robi topic o samym seju Very Happy

kazdy ma swoje zdanie. moim zdaniem swietne auto.jak mialbym wybierac pande za 3tys. wiecej (gdzie masz juz wiecej miejsca itp) to wzialbym sc i te 3tys zainwestowal w niego i cieszyl sie dobra jazda za "male" pieniadze

no akurat Tico,Matiz,Swift 1.0 maja o niebo lepsza dynamike nawet jak sej 1.1

jezdiłem mam porownanie

w maluchu siada za mna kumpel ma koło 180 wzrostu sam nie wiem jak on to robi ze sie miesci

matiz??z tym silnikiem od kosiarki? akurat raz zrobilem sobie z kumplem rajd po warszawie i nie mial szans z sc 1.1.a kumpel bardzo dobrze smiga autem,od wielu lat i wie jak to sie robi.ma o wiele lepsze umiejetnosci jak ja a i tak nie mial szans
tico? no wez mnie nie rozsmieszaj! silnik 0.8, 41KM i ma O NIEBO lepsza dynamike??!
swift? moze,nie znam
no to jak w maluchu kumpel za toba siedzi to w sc tym bardziej. no prosze cie,ale same dane liczbowe o czyms swiadcza - wys,dl,szer obu aut.
dobra,ja juz koncze bo nie chce zapelniac tematu dyskusja tylko o sc. jak cos to mozemy dokonczyc na gg,powymieniac swoje zdania na temat seicento
pozdrO

jozekrj napisał:

no akurat Tico,Matiz,... maja o niebo lepsza dynamike nawet jak sej 1.1

Matiz się CHOWA w porównaniu z sejem 1.1 w seju jest o niebo lepsza kultura pracy silnika, dynamika itp. w końcu to 4 cylindry, a nie 3

a co powiecie o trabancie to ma dopiero buta to przyspieszenie ze az w siedzenie wciska no masakra a ta predkosc prawie kosmiczna no wogole auto nie do przescigniecia

I silikonem naprawisz Laughing

Mój wujek miał trabanta i własnie opowiadał jaki to rewelacyjny samochód bo wszystko silikonem naprawi Laughing

Cytat:

juz nawet w maluchu sa szerzej rozmieszczone pedały ( w seju nacisakam 2 naraz)

Tu sie musze zgodzic.. moja Ex miała seja 0,9 no to jak smigałem nim w szerszych butach to 2 pedały naraz wciskałem barrrrdzo często choc jeździło mi sie nim bardzo dobrze..

Cytat:

no akurat Tico,Matiz,Swift 1.0 maja o niebo lepsza dynamike nawet jak sej 1.1

kumpel ma tico (dłubał coś na hamowni wyszło 50km Smile

) to do seja 1.1 sportasia dużżżżo mu brakuje .. no i jeszcze ten dźwiek kosiarki 3 cylindrowej LoL.. matiz to samo tyle że koni podobno 55 ma Wink

swiftem 1.0 nie jeździłem .. 1.3 już śmigałem i musze przyznać ze ten już jedzie ładnie..

Trampkiem z silnikiem od polo jeździłem i dobrze sie karton odpychał nawet Smile

to ze sej ma lepsza kulture pracy to sie zgodze wkoncu r4

ale same suche dane te japonskie kosiarki r3 maja od nizych obrotow max momen obrotowy

i samochod miejski nie jest szybki bo pojedzie 180 ale bedzie sie rozpedzał tydzien

--scandaL--
wymiary zewnwtrze maja tyle wspulnego z iloscia miejsca w srodku co płyta CD do płyty chodnikowej

i szkoda ze niemam juz tico bo bym mogł pokazac jak ta japonska kosiarka obierzdza sc i cc Laughing

koniec OT

Matiz (ja i mama) pojedzie tylko 145km/h. Bez mamy i lekko z górki poszedł troche więcej jak 150km/h. Ale szybciej nie ma co jechać tym wypierdkiem bo to wysokie i buja się jak ponton i kurde strach.