Wszystko o stukowym...

Witam. Mam ogromną proźbę czy ktoś może opisać wszystkie czynniki wpływające na spalanie stukowe.
I wszystkie czynniki zapobiegające występowaniu tegoż spalania.
Bo mam problem bo mam głowice -3mm i zamiast zapłonu na 10* musze ustawiać na 0*.
A chcem kupić wałeczek kałuży 555 i głowice - 5mm. to przecież ciągle bedzie stukowe dzwonić. Crying or Very sad

Jak widomo stukowe uciązliwą rzeczą jest jest na niego wile sposobów jedni radzą jedne sposoby 2 inne . znowu jedni maja stukowe na seri silniku 2 nie maja go nawet na hartcore silnikach Laughing

i to jest najdziwniejsze tak np jak ja jeszcze w zyciu nie słyszałęm stukowego chodz dłubany silnik dosyć mam a moge nalać spokojnie 95 wyprzedzic go nawet na 20 stopni i stuków nie ma tylko sie robi bardziej mułowaty więc co na to wpływa nie wiem tak dokładnie Wink

Ale ogólne sposoby na stukowe to :
-bardziej oktanowe paliwo
-bogatsza mieszanka
-regulkacja odpowiednia zapłonu
-odpowiednio ukształtowana komora spalania i to chyba jest najważniejsze Wink

Przede wszystkim odpowiednia regulacja zapłonu.
Ja mam 4mm główke,wałeczek kałuzy 555 i stukowe to tylko odpowiednie ustawienie zapłonu.A jeżdże na 95.
Kolega timon zapomniałe też dodac że można poprawic chłodzenie silnika poprzez zamontowanie chłodnicy oleju (zalecane) Very Happy

Niestety njiewiem na ile mam ustawiony zapłon bo u mnie to jest szukanie z zarówką.Przefazowany rozrząd jest u mnie.

o kurde. ja też mam wałek przefazowany. cofnięty o 10* czyli jak ustawić zapłon ??
A komore spalania mam ładnie wydładzoną i pozaokrąglane są wszystkie ostre krawędzie..

A czy jak zwększe dysze paliwa i powietrza to stukowe zginie ??

Aparat zapłonowy musi być w dobrym stanie (bez luzów) przerwa musis być dobrze sutawione o wyprzedzeniu było juz napisane.
Ważne jest dobre chłodzenie. Dolot z lewej kratki, i powycinana klapa u mnie wystarcza. Na głowicy -3mm i wałku 114 stukowego nie ma, na wałkach o większych czasach otwarcia o stukowe powinno być trudniej bo większa ilość mieszanki wpadającej do cyilindra bardziej go chłodzi.

Tylko trzeba miec gaznik który wyrobi z wiekszą iloscia mieszanki Very Happy

Zastanawiam sie czy nawet pomka paliwa z DF'a nie pomoze troche.
Mój gaznik to dysza paliwa 125,powietrze 190 (seria) wkrótce troche zmniejsze i rurka emulsyjna szczelinówka chyba pana świątka.

Świątek robi szczelinowki?
Demon jak Ci się jeździ z dyszą 125? jak spalanie po miescie? i jak z przyspieszeniem? Ja dziś założyłem 120 ale też dziś zalałem palivko Smile

Jacq nie sprawdziłem spalania bo mam zje...zepsuty czujnik paliwa.Cos nie tak z instalacją elektr.
Przyspieszenie jest gitara tylko jeszcze nic nie jest ustawione wiec to tylko czesc mozliwosci tego wszystkiego (bardzo srednia).
Ostatnio zmieniłem tez kółko zamachowe na o wiele lzejsze (4.1kg a było 6 kg) niebo a ziemia Very Happy

A nie wiem czy pan świątek robi szczelinówki.Kupowałem od cybula i tak mi powiedział że niby od światka.Ale ile w tym prawdy??
Sorki za OT Razz

a czy od oleju w silniku zależy stukowe ??

I ile km mozna przejechać gdy stukowe ciągle dzwoni jak sie przyśpiesza.
1km. , 10km , 100km ????

Nie sprawdzałem... Rolling Eyes

jak stuka to sie nie jedzie, proste...

Ja jechałem do hradca z takimi obrotami żeby tylko nie było stuka.
Mysle ze mozna sporo przejechac na tym.Ale po co katowac silnik??
Od oleju tez troche zależy,bo chodzi tu o oddawanie ciepła przez olej.Ale to czynnik chłodzacy jest.

A czy tłumik ma jakieś znaczenie?? czy jak tłumik dusi silnik chodzi mi tutaj o seryjny tłumik w dłubniętym silniku to czy wtedy łatwiej o stukowe ??

Tego to np niewiem,ale nie polecam seri na główce 5mm i wałku 555.
Główka ci moze wystrzelic w kosmos.Dłubany silnik musi byc odetkany.

mam brede samoróbke i sie zastanawiam czy ją zamontować.

Im mniejsze opory wylotu spalin, tym lepiej. Olej może mieć MINIMALNY wpływ na stukowe. Jak kiepski, to bedzie silnik będzie gorzej oddawał ciepło, a co za tym idzie moze stukać, ale to już są detale.
Jeśli jest jakieś pokaźne stukowe, to przyczyny trzeba szukać gdzieś indziej. Ja kiedyś walczyłm z tym gównem długo, robiłem (tak mi sie wydawało) wszystk co możliwe, łącznie ze zdjęciem głowicy i obróbką komór spalania, wymianą oleju, kombinacjami z gaźnikiem, ustawianiem zapłonu. Okazało sie, że wystarczyło wymienic aparat zapłonowy na nowy.